Jak się okazuje, pieczenie ciasta, to nie taka trudna sprawa. Szczegółnie, gdy do pomocy jest tyle małych i zdolnych rąk. Według przepisu "Zajączki" przygotowały ciasto owocowe. Dzieci zmieszały wszystkie składniki, wyłożyły ciasto i rozłożyły owoce. Kiedy wszystko było gotowe Pani Ewa włożyła ciasto do rozgrzanego piekarnika. Na efekty pracy wszyscy czekali z niecierpliwością. Kiedy ciasto było gotowe "Zajączki" zrobiły miłą niespodziankę i poczęstowały młodszą grupę swoim przepysznym wypiekiem. Placek z owocami w wykonaniu "Zajączków" wyszedł wyśmienity!
"Wszystkiego co naprawdę trzeba wiedzieć nauczyłem się w przedszkolu - o tym jak żyć, co robić, jak postępować, współżyć z innymi, patrzeć, odczuwać, myśleć, marzyć i wyobrażać sobie lepszy świat."